[Tylko u nas] Maria Szonert-Binieda: Wiatr w oczy Polonii amerykańskiej

Konferencja prasowa zwołana w Sejmie w dniu 15 listopada 2019 roku przez Konfederację zwróciła uwagę polskiej opinii publicznej na problem niezgodnych z poczuciem sprawiedliwości społecznej rozwiązań prawnych, które od wielu lat boleśnie krzywdzą polskich emerytów, którzy nabyli prawa emerytalne zarówno w Polsce jak i w USA. Problem ten ma charakter symboliczny więc warto mu się przyjrzeć bliżej.
 [Tylko u nas] Maria Szonert-Binieda: Wiatr w oczy Polonii amerykańskiej
/ screen YouTube
Miało być lepiej a wyszło gorzej

W 2008 roku Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi umowę o zabezpieczeniu społecznym (Umowa z 2008 roku), której celem było uregulowanie stosunków między obu państwami w dziedzinie zabezpieczenia społecznego. Polonia Amerykańska wiązała z tą umową duże nadzieje na usprawnienie systemu emerytalnego dla wielu tysięcy osób, które życie zawodowe dzieliły między Polskę i Amerykę. 
Szybko się jednak okazało, że to „usprawnienie” dramatycznie pogorszyło sytuację finansową tysięcy Polsko-Amerykańskich emerytów. Przykładowo, Pani J., która otrzymuje $950 emerytury amerykańskiej oraz 1600 zł emerytury polskiej, z powodu pobierania ‘pełnej’ emerytury polskiej ma potrącane $350 z emerytury amerykańskiej, czyli praktycznie traci niemalże całą polską emeryturę. Należy tu podkreślić, że takie drakońskie rozwiązanie dotyka osoby najuboższe, o dochodach poniżej minimum socjalnego zarówno w Polsce jak i w USA.

Dlaczego tak się dzieje?  

Otóż odpowiedź na to pytanie jest zadziwiająca. Okazuje się bowiem, że takie skandaliczne traktowanie najuboższych polskich emerytów nie wynika z samej Umowy z 2008 roku ile ze sprzecznego z intencją ustawodawcy stosowania przez stronę amerykańską przepisu dotyczącego Windfall Elimination Provision (WEP) w związku ze szkodliwą dla polskich emerytów interpretacją art. 9.3 Umowy z 2008 roku przez polskich urzędników z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. 

Poszkodowani polscy emeryci przez wiele lat odwoływali się do polskich sądów, wnioskując o przyznanie im emerytury proporcjonalnej, czyli kwotowo niższej od emerytury pełnej, w celu uniknięcia wysokiego potrącenia emerytury amerykańskiej. Wnioskowali o to aby za "świadczenie korzystniejsze", o którym mówi art. 9.3 Umowy z 2008 roku przyjąć świadczenie w wysokości proporcjonalnej, gdyż jest ono dla nich korzystniejsza, ponieważ zgodnie z prawem amerykańskim w razie przyznania „pełnej” polskiej emerytury ich emerytura amerykańska zostaje znacznie obniżona. 

Wiele takich spraw wpłynęło do polskich sądów w ostatnich jedenastu latach jakie minęły od wejścia w życie Umowy z 2008 roku. Rozstrzygnięcia w tych sprawach były różne. Od niekorzystnych rozstrzygnięć wielu emerytów się odwoływało.  Polacy odwoływali się również od decyzji władz amerykańskich w tej sprawie. W wyniku ich działań strona amerykańska zwróciła się do władz polskich z pytaniem jak strona polska interpretuje „świadczenie korzystniejsze.” 

Siła Biurokracji

W kwietniu 2013 roku Departament Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej wystosował list w tej spawie do strony amerykańskiej. W swej odpowiedzi strona polska stwierdziła jasno, że „treść art. 9 ust. 3 Umowy wprowadza obligatoryjność wypłaty świadczenia korzystniejszego w znaczeniu wyższego kwotowo… Nie jest dopuszczalne wypłata przez polskie państwowe instytucje ubezpieczeniowe świadczeń kwotowych niższych ale korzystniejszych dla świadczeniobiorcy z innych względów, na przykład obejścia amerykańskich przepisów prawa WEP.” Jednoznacznie wrogi polskim emerytom ton tej odpowiedzi dodatkowo pogłębia sprzeczne z faktami stwierdzenie, że sytuacje, w których wysokość emerytur przyznawanych proporcjonalnie byłaby większa od wysokości emerytur pełnych „w opinii Departamentu są mało prawdopodobne i mogą dotyczyć sporadycznych przypadków”.

Kopia tego listu została przesłana do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i stała się wiążącą podstawą prawną dla ZUSu. Od tego czasu w sytuacjach gdy wyroki polskich sądów przychylały się do stanowiska emerytów i przyznawały im prawo do emerytury proporcjonalnej (czyli niższej w Polsce ale wyższej w rozliczeniu ostatecznym) wówczas ZUS z ramienia Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odwoływał się od korzystnych dla emerytów wyroków i zaskarżał je wielokrotnie, wnosząc je na wokandę Sądu Najwyższego w oparciu o 'wykładnię' Dyrektora Departamentu Koordynacji Systemów Zabezpieczeń Społecznych z 2013 roku.  

„Sporadyczny Przypadek” a Skala Problemu

Tymczasem Polonia Amerykańska przez wiele lat podejmowała heroiczne wysiłki aby ukrócić ten niemoralny proceder krzywdzenia najuboższych polskich emigrantów, w tym ofiary stanu wojennego. Wkrótce po wejściu w życie Umowy z 2008 roku w Chicago powstała grupa inicjatywna, która stanęła w obronie osób pokrzywdzonych. Grupa ta początkowo działała w strukturach Kongresu Polonii Amerykańskiej. Miała szerokie poparcie społeczne. W pierwszym etapie swej działalności zebrała 11 tysięcy podpisów pod petycją w tej sprawie. Pan Edward Cyran pojechał do Warszawy i osobiście przedłożył tę petycję w Polskim Senacie. Senatorowie J. Zając i J. Felińska zostali wyznaczeni do pilotowania tej sprawy. Po powrocie do Chicago w zebraniu sprawozdawczym w tej sprawie wzięło udział ok. 1200 osób.  Niestety po tragedii smoleńskiej, w której zginęła Senator Felińska zainteresowanie tą sprawą spadło i grupa inicjatywna opuściła Kongres Polonii Amerykańskiej, prowadząc dalej walkę o sprawiedliwość dla polskich emerytów w ramach Światowego Kongresu Polaków Katolikow. 

Wyjście grupy inicjatywnej z KPA zbiegło się z interwencją amerykańskiej Senator Feinstein z Kalifornii i Kongresmana Bormana, którzy wnieśli sprawę amerykańskiej ustawy WEP do rozpatrzenia w Kongresie USA. Pan Cyran tak pisze na ten temat: „kompletowałem społeczny zespół bo było dużo różnych działań. Dołączył do nas mecenas Lis, sekretariat prowadziła Pani Banaszkiewicz. Nastał czas usilnej pracy. Wysyłaliśmy 436 listów do kongresmanów USA i Senatorów z apelem o niestosowanie WEP w stosunku do polskich emerytów.” Niestety sprawa ta nie została przedłożona pod obrady w Kongresie USA, a grupa inicjatywna nie miała pieniędzy aby sprawę podać do sądu w USA.

Pan Cyran jednak nie ustawał w swej walce. Grupa inicjatywna wysyłała listy do przedstawicieli władz zarówno w Polsce jak i w USA. W 2017 roku Pan Cyran ponownie spotkał się z przedstawicielami Sejmu w tej sprawie.  Niestety jak zwykle bez żadnego odzewu. 

Równolegle wiele innych organizacji, grup społecznych i osób indywidulanych spośród Polonii Amerykańskiej podejmowało wielkie wysiłki zmiany szkodliwej interpretacji Umowy z 2008 roku. Należy tu wymienić między innymi działania Dr. Józefa Krutula z organizacji Polonia for Poland, Eugeniusza Brzyskiego działającego w ramach Wydziału Missouri KPA, eksperta podatkowego Elżbiety Baumgartner, która od wielu lat informuje i edukuje Polonię w tej sprawie, czy Witolda Rosowskiego z Nowego Jorku.

Jednocześnie podejmowane były wysiłki zmiany tej krzywdzącej interpretacji na forum sejmowej Komisji ds. Łączności z Polakami Zagranicą. Poseł Małgorzata Wypych współpracowała blisko z Polonią Amerykańską w tej sprawie i kilkakrotnie podnosiła tę kwestię na forum komisji.  Jednocześnie jako członek Polonijnej Rady Konsultacyjnej przy Marszałku Senatu ja osobiście interweniowałam w tej sprawie, w wyniku czego przedstawiciele ZUSu spotkali się z Polonijną Radą Konsultacyjną aby oznajmić nam swoje stanowisko. Nie byli zainteresowani żadną dyskusją na ten temat. Interwencje w tej sprawie były też kierowane do Biura Polonijnego przy Prezydencie RP. W efekcie ogromne wysiłki podejmowane przez Polonię Amerykańską przez ostatnie 11 lat nie przyniosły żadnych rezultatów. Wręcz przeciwnie, w roku 2019 doprowadziły do zdecydowanego pogorszenia sytuacji polskich emerytów-emigrantów.

Złowieszczy Finał

Konsekwentne zaskarżanie i odwoływanie się od korzystnych dla emerytów wyroków przez ZUS na podstawie „wykładni” Ministerstwa doprowadziło do tego, że na początku 2019 roku sprawa interpretacji „świadczenia korzystniejszego” została przekazana do rozpatrzenia przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego ze wskazaniem na podtrzymanie niekorzystnej dla emerytów interpretacji „świadczenia korzystniejszego” zgodnie z "wykładnią" Dyrektora Departamentu Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego z 2013 roku. 
W dniu 23 maja 2019 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę, w której jednoznacznie przesądził o niekorzystnej dla polskich emerytów interpretacji „świadczenia korzystniejszego”.  Zgodnie z tą uchwałą „świadczenie korzystniejsze” to świadczenie wyższe kwotowo według prawa polskiego. Wato dodać, że opublikowana uchwała nie zawiera żadnego uzasadnienia. Wygląda na to, że w ten sposób Sąd Najwyższy usankcjonował stanowisko Ministerstwa bez wdawania się w głębszą analizę problemu. W ten sposób szkodliwa dla polskich emerytów oraz dla budżetu państwa polskiego interpretacja „świadczenia korzystniejszego” nabrała mocy prawnej. 

Co dalej?

Po tym ciosie zadanym najuboższym emerytom-emigrantom przez Sąd Najwyższy RP na życzenie Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, nowo wybrani posłowie z Konfederacji szeroko nagłośnili ten problem i zapowiedzieli, że zajmą się tą sprawą. Należy mieć nadzieję, że nie zabraknie im determinacji gdyż uchwała Sądu Najwyższego niejako „zabetonowała” to niekorzystne rozstrzygniecie w polskim systemie prawnym.  

W Kongresie Stanów Zjednoczonych już kilkakrotnie podejmowano próby zniesienia przepisów WEP jednak za każdym razem były to próby nieudane. W obecnej kadencji podobnie wniesiono projekt ustawy eliminującej WEP z amerykańskiego ustawodawstwa, zgłaszając H.R. 141 „Social Security Fairness Act of 2019.”  Niestety dotychczasowe doświadczenia nie rokują dużej nadziei na przeforsowanie tej ustawy.
Jedyna nadzieja jaka pozostała to zdecydowana reakcja Pana Premiera przy współpracy z Ministrem Rodziny Pracy i Polityki Społecznej i Ministrem Spraw Zagranicznych oraz przy wsparciu Pana Prezydenta, o co niniejszym gorąco apeluje Polonia Amerykańska. Na obecnym etapie rozwoju wydarzeń jedynie podjęcie zdecydowanych działań przez najwyższe władze państwowe zarówno w relacjach z Panią Ambasador Mosbacher w Warszawie jak i wobec władz Stanów Zjednoczonych, aby zakres przedmiotowy Umowy z 2008 roku nie obejmował amerykańskich przepisów o eliminacji nadmiernego zysku WEP, może przełamać bezduszność systemu. Podstawowa zasada sprawiedliwości społecznej wymaga ochrony najuboższych. Ta zasada obowiązuje zarówno ustawodawcę polskiego jak i amerykańskiego. Jest to moralny imperatyw aby przepisami dotyczącymi eliminacji nadmiernego zysku nie uderzać w polskich emigrantów pokrzywdzonych przez wydarzenia historyczne, którzy dziś żyją poniżej minimum socjalnego.     
Maria Szonert Binienda
 

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej gorące
W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej

Ostatnia prosta przed zarządzonym przez śląskiego komisarza wyborczego lokalnego referendum w Zabrzu. Głosowanie nad odwołaniem przed końcem kadencji budzącej kontrowersje prezydent Zabrza Agnieszki Rupniewskiej (wystawionej do wyborów przez Koalicję Obywatelską) oraz całej Rady Miasta zdominowanej przez jej zwolenników odbędzie w całym mieście i wszystkich dzielnicach już w najbliższą niedzielę – 11 maja (w godz. 7-21)

75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu z ostatniej chwili
75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu

9 maja 1950 roku francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman przedstawił plan budowania wspólnoty państw zachodniej części Europy w celu zagwarantowania pokoju, rozwoju gospodarczego oraz – w dalszej kolejności – odpowiedzi na zagrożenie ze strony bloku komunistycznego. Chodziło przede wszystkim o to, aby przedstawić Niemcom taką ofertę, żeby nie opłacało im się już wszczynać kolejnej wojny. Kilkadziesiąt lat później odchodzą one jednak od idei Schumana i dokonują agresji, tyle że gospodarczej, politycznej i ideologicznej.

Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski z ostatniej chwili
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski

Węgry wprowadzają embargo na polskie bydło i mięso do końca sierpnia w odwecie za zakaz importu węgierskich produktów z powodu epidemii pryszczycy.

Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre

„Na zbója naślij zbója”, mawiała moja babcia Gienia – świeć Panie nad Jej duszą – prosta kobieta z mazowieckiej wsi, która miała ukończone cztery klasy przedwojennej szkoły powszechnej i uniwersytet życia, ale za to ten ostatni z oceną celującą.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos

– Czwartkowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim była bardzo dobra i produktywna – oświadczyła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, dotyczyła ratyfikowanego porozumienia w sprawie inwestycji w ukraińskie surowce, jak i propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny z ostatniej chwili
Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny

W piątek o godz. 20 wystartowała debata prezydencka w TV Republika. Nie ma w niej jednak wszystkich kandydatów – m.in. Rafała Trzaskowskiego.

Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat z ostatniej chwili
Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat

W czwartek w powiecie Barnim w Niemczech policja zatrzymała auto z pięcioma cudzoziemcami bez dokumentów. Czterech z nich zostało odesłanych do Polski.

Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski Wiadomości
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski

Media obiegła informacja o śmierci polskiego sędziego piłkarskiego.

Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska z ostatniej chwili
Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska

Doradca premiera Szwecji Tobias Thyberg zrezygnował w piątek po tym, gdy media ujawniły istnienie jego intymnych zdjęć w aplikacji randkowej dla społeczności LGBT.

REKLAMA

[Tylko u nas] Maria Szonert-Binieda: Wiatr w oczy Polonii amerykańskiej

Konferencja prasowa zwołana w Sejmie w dniu 15 listopada 2019 roku przez Konfederację zwróciła uwagę polskiej opinii publicznej na problem niezgodnych z poczuciem sprawiedliwości społecznej rozwiązań prawnych, które od wielu lat boleśnie krzywdzą polskich emerytów, którzy nabyli prawa emerytalne zarówno w Polsce jak i w USA. Problem ten ma charakter symboliczny więc warto mu się przyjrzeć bliżej.
 [Tylko u nas] Maria Szonert-Binieda: Wiatr w oczy Polonii amerykańskiej
/ screen YouTube
Miało być lepiej a wyszło gorzej

W 2008 roku Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi umowę o zabezpieczeniu społecznym (Umowa z 2008 roku), której celem było uregulowanie stosunków między obu państwami w dziedzinie zabezpieczenia społecznego. Polonia Amerykańska wiązała z tą umową duże nadzieje na usprawnienie systemu emerytalnego dla wielu tysięcy osób, które życie zawodowe dzieliły między Polskę i Amerykę. 
Szybko się jednak okazało, że to „usprawnienie” dramatycznie pogorszyło sytuację finansową tysięcy Polsko-Amerykańskich emerytów. Przykładowo, Pani J., która otrzymuje $950 emerytury amerykańskiej oraz 1600 zł emerytury polskiej, z powodu pobierania ‘pełnej’ emerytury polskiej ma potrącane $350 z emerytury amerykańskiej, czyli praktycznie traci niemalże całą polską emeryturę. Należy tu podkreślić, że takie drakońskie rozwiązanie dotyka osoby najuboższe, o dochodach poniżej minimum socjalnego zarówno w Polsce jak i w USA.

Dlaczego tak się dzieje?  

Otóż odpowiedź na to pytanie jest zadziwiająca. Okazuje się bowiem, że takie skandaliczne traktowanie najuboższych polskich emerytów nie wynika z samej Umowy z 2008 roku ile ze sprzecznego z intencją ustawodawcy stosowania przez stronę amerykańską przepisu dotyczącego Windfall Elimination Provision (WEP) w związku ze szkodliwą dla polskich emerytów interpretacją art. 9.3 Umowy z 2008 roku przez polskich urzędników z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. 

Poszkodowani polscy emeryci przez wiele lat odwoływali się do polskich sądów, wnioskując o przyznanie im emerytury proporcjonalnej, czyli kwotowo niższej od emerytury pełnej, w celu uniknięcia wysokiego potrącenia emerytury amerykańskiej. Wnioskowali o to aby za "świadczenie korzystniejsze", o którym mówi art. 9.3 Umowy z 2008 roku przyjąć świadczenie w wysokości proporcjonalnej, gdyż jest ono dla nich korzystniejsza, ponieważ zgodnie z prawem amerykańskim w razie przyznania „pełnej” polskiej emerytury ich emerytura amerykańska zostaje znacznie obniżona. 

Wiele takich spraw wpłynęło do polskich sądów w ostatnich jedenastu latach jakie minęły od wejścia w życie Umowy z 2008 roku. Rozstrzygnięcia w tych sprawach były różne. Od niekorzystnych rozstrzygnięć wielu emerytów się odwoływało.  Polacy odwoływali się również od decyzji władz amerykańskich w tej sprawie. W wyniku ich działań strona amerykańska zwróciła się do władz polskich z pytaniem jak strona polska interpretuje „świadczenie korzystniejsze.” 

Siła Biurokracji

W kwietniu 2013 roku Departament Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej wystosował list w tej spawie do strony amerykańskiej. W swej odpowiedzi strona polska stwierdziła jasno, że „treść art. 9 ust. 3 Umowy wprowadza obligatoryjność wypłaty świadczenia korzystniejszego w znaczeniu wyższego kwotowo… Nie jest dopuszczalne wypłata przez polskie państwowe instytucje ubezpieczeniowe świadczeń kwotowych niższych ale korzystniejszych dla świadczeniobiorcy z innych względów, na przykład obejścia amerykańskich przepisów prawa WEP.” Jednoznacznie wrogi polskim emerytom ton tej odpowiedzi dodatkowo pogłębia sprzeczne z faktami stwierdzenie, że sytuacje, w których wysokość emerytur przyznawanych proporcjonalnie byłaby większa od wysokości emerytur pełnych „w opinii Departamentu są mało prawdopodobne i mogą dotyczyć sporadycznych przypadków”.

Kopia tego listu została przesłana do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i stała się wiążącą podstawą prawną dla ZUSu. Od tego czasu w sytuacjach gdy wyroki polskich sądów przychylały się do stanowiska emerytów i przyznawały im prawo do emerytury proporcjonalnej (czyli niższej w Polsce ale wyższej w rozliczeniu ostatecznym) wówczas ZUS z ramienia Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odwoływał się od korzystnych dla emerytów wyroków i zaskarżał je wielokrotnie, wnosząc je na wokandę Sądu Najwyższego w oparciu o 'wykładnię' Dyrektora Departamentu Koordynacji Systemów Zabezpieczeń Społecznych z 2013 roku.  

„Sporadyczny Przypadek” a Skala Problemu

Tymczasem Polonia Amerykańska przez wiele lat podejmowała heroiczne wysiłki aby ukrócić ten niemoralny proceder krzywdzenia najuboższych polskich emigrantów, w tym ofiary stanu wojennego. Wkrótce po wejściu w życie Umowy z 2008 roku w Chicago powstała grupa inicjatywna, która stanęła w obronie osób pokrzywdzonych. Grupa ta początkowo działała w strukturach Kongresu Polonii Amerykańskiej. Miała szerokie poparcie społeczne. W pierwszym etapie swej działalności zebrała 11 tysięcy podpisów pod petycją w tej sprawie. Pan Edward Cyran pojechał do Warszawy i osobiście przedłożył tę petycję w Polskim Senacie. Senatorowie J. Zając i J. Felińska zostali wyznaczeni do pilotowania tej sprawy. Po powrocie do Chicago w zebraniu sprawozdawczym w tej sprawie wzięło udział ok. 1200 osób.  Niestety po tragedii smoleńskiej, w której zginęła Senator Felińska zainteresowanie tą sprawą spadło i grupa inicjatywna opuściła Kongres Polonii Amerykańskiej, prowadząc dalej walkę o sprawiedliwość dla polskich emerytów w ramach Światowego Kongresu Polaków Katolikow. 

Wyjście grupy inicjatywnej z KPA zbiegło się z interwencją amerykańskiej Senator Feinstein z Kalifornii i Kongresmana Bormana, którzy wnieśli sprawę amerykańskiej ustawy WEP do rozpatrzenia w Kongresie USA. Pan Cyran tak pisze na ten temat: „kompletowałem społeczny zespół bo było dużo różnych działań. Dołączył do nas mecenas Lis, sekretariat prowadziła Pani Banaszkiewicz. Nastał czas usilnej pracy. Wysyłaliśmy 436 listów do kongresmanów USA i Senatorów z apelem o niestosowanie WEP w stosunku do polskich emerytów.” Niestety sprawa ta nie została przedłożona pod obrady w Kongresie USA, a grupa inicjatywna nie miała pieniędzy aby sprawę podać do sądu w USA.

Pan Cyran jednak nie ustawał w swej walce. Grupa inicjatywna wysyłała listy do przedstawicieli władz zarówno w Polsce jak i w USA. W 2017 roku Pan Cyran ponownie spotkał się z przedstawicielami Sejmu w tej sprawie.  Niestety jak zwykle bez żadnego odzewu. 

Równolegle wiele innych organizacji, grup społecznych i osób indywidulanych spośród Polonii Amerykańskiej podejmowało wielkie wysiłki zmiany szkodliwej interpretacji Umowy z 2008 roku. Należy tu wymienić między innymi działania Dr. Józefa Krutula z organizacji Polonia for Poland, Eugeniusza Brzyskiego działającego w ramach Wydziału Missouri KPA, eksperta podatkowego Elżbiety Baumgartner, która od wielu lat informuje i edukuje Polonię w tej sprawie, czy Witolda Rosowskiego z Nowego Jorku.

Jednocześnie podejmowane były wysiłki zmiany tej krzywdzącej interpretacji na forum sejmowej Komisji ds. Łączności z Polakami Zagranicą. Poseł Małgorzata Wypych współpracowała blisko z Polonią Amerykańską w tej sprawie i kilkakrotnie podnosiła tę kwestię na forum komisji.  Jednocześnie jako członek Polonijnej Rady Konsultacyjnej przy Marszałku Senatu ja osobiście interweniowałam w tej sprawie, w wyniku czego przedstawiciele ZUSu spotkali się z Polonijną Radą Konsultacyjną aby oznajmić nam swoje stanowisko. Nie byli zainteresowani żadną dyskusją na ten temat. Interwencje w tej sprawie były też kierowane do Biura Polonijnego przy Prezydencie RP. W efekcie ogromne wysiłki podejmowane przez Polonię Amerykańską przez ostatnie 11 lat nie przyniosły żadnych rezultatów. Wręcz przeciwnie, w roku 2019 doprowadziły do zdecydowanego pogorszenia sytuacji polskich emerytów-emigrantów.

Złowieszczy Finał

Konsekwentne zaskarżanie i odwoływanie się od korzystnych dla emerytów wyroków przez ZUS na podstawie „wykładni” Ministerstwa doprowadziło do tego, że na początku 2019 roku sprawa interpretacji „świadczenia korzystniejszego” została przekazana do rozpatrzenia przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego ze wskazaniem na podtrzymanie niekorzystnej dla emerytów interpretacji „świadczenia korzystniejszego” zgodnie z "wykładnią" Dyrektora Departamentu Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego z 2013 roku. 
W dniu 23 maja 2019 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę, w której jednoznacznie przesądził o niekorzystnej dla polskich emerytów interpretacji „świadczenia korzystniejszego”.  Zgodnie z tą uchwałą „świadczenie korzystniejsze” to świadczenie wyższe kwotowo według prawa polskiego. Wato dodać, że opublikowana uchwała nie zawiera żadnego uzasadnienia. Wygląda na to, że w ten sposób Sąd Najwyższy usankcjonował stanowisko Ministerstwa bez wdawania się w głębszą analizę problemu. W ten sposób szkodliwa dla polskich emerytów oraz dla budżetu państwa polskiego interpretacja „świadczenia korzystniejszego” nabrała mocy prawnej. 

Co dalej?

Po tym ciosie zadanym najuboższym emerytom-emigrantom przez Sąd Najwyższy RP na życzenie Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, nowo wybrani posłowie z Konfederacji szeroko nagłośnili ten problem i zapowiedzieli, że zajmą się tą sprawą. Należy mieć nadzieję, że nie zabraknie im determinacji gdyż uchwała Sądu Najwyższego niejako „zabetonowała” to niekorzystne rozstrzygniecie w polskim systemie prawnym.  

W Kongresie Stanów Zjednoczonych już kilkakrotnie podejmowano próby zniesienia przepisów WEP jednak za każdym razem były to próby nieudane. W obecnej kadencji podobnie wniesiono projekt ustawy eliminującej WEP z amerykańskiego ustawodawstwa, zgłaszając H.R. 141 „Social Security Fairness Act of 2019.”  Niestety dotychczasowe doświadczenia nie rokują dużej nadziei na przeforsowanie tej ustawy.
Jedyna nadzieja jaka pozostała to zdecydowana reakcja Pana Premiera przy współpracy z Ministrem Rodziny Pracy i Polityki Społecznej i Ministrem Spraw Zagranicznych oraz przy wsparciu Pana Prezydenta, o co niniejszym gorąco apeluje Polonia Amerykańska. Na obecnym etapie rozwoju wydarzeń jedynie podjęcie zdecydowanych działań przez najwyższe władze państwowe zarówno w relacjach z Panią Ambasador Mosbacher w Warszawie jak i wobec władz Stanów Zjednoczonych, aby zakres przedmiotowy Umowy z 2008 roku nie obejmował amerykańskich przepisów o eliminacji nadmiernego zysku WEP, może przełamać bezduszność systemu. Podstawowa zasada sprawiedliwości społecznej wymaga ochrony najuboższych. Ta zasada obowiązuje zarówno ustawodawcę polskiego jak i amerykańskiego. Jest to moralny imperatyw aby przepisami dotyczącymi eliminacji nadmiernego zysku nie uderzać w polskich emigrantów pokrzywdzonych przez wydarzenia historyczne, którzy dziś żyją poniżej minimum socjalnego.     
Maria Szonert Binienda
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe