Dzisiaj to, czy pracownicy firm wodno-kanalizacyjnych będą mieli pracę zależy od Wód Polskich

pikieta pod siedzibą Wód Polskich w Poznaniu  Dzisiaj to, czy pracownicy firm wodno-kanalizacyjnych będą mieli pracę zależy od Wód Polskich
pikieta pod siedzibą Wód Polskich w Poznaniu / foto. nadesłane

Za nami pikieta związków zawodowych działających w Spółkach Wodociągowo-Kanalizacyjnych  wyrażająca sprzeciw wobec działań Państwowych Regionalnych Wód Polskich w Poznaniu

NSZZ „Solidarność” oraz Wolne Związki Zawodowe Pracowników Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska oraz centrale związkowye: Region Wielkopolska NSZZ „Solidarność” i Zarząd Wojewódzki FZZ województwa Wielkopolskiego sprzeciwiają się masowemu negatywnemu rozpatrywaniu przez Wody Polskie wniosków Spółek Wodno – Kanalizacyjnych o zmianę taryfy. W trakcie pikiety przemawiał Jarosław Lange, przewodniczący Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność" 

Dzisiaj to czy firmy i spółki wodno-kanalizacyjne będą żyły czy, czy będzie trzeba ogłosić upadłość, leży w rękach Wód Polskich. To czy ich pracownicy będą mieli zatrudnienie, a ich rodziny życie, zależy od Wód Polskich. To czy wasza warunku pracy, a szczególnie wynagrodzenia, zostaną utrzymane na tym samym poziomie, też zależy od Wód Polskich. Dzisiaj „Solidarność” i Forum Związków Zawodowych przygotowało pismo, które kierujemy do pana dyrektora Bogumiła Nowaka. Chciałbym odnieść się do dramatycznej sytuacji pracowników spółek wodno-kanalizacyjnych, która była przedmiotem obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Członkiem WRDS jest wojewoda, marszałek województwa Wielkopolskiego, organizacje pracodawców i centrale związków zawodowych. Tam 17 stycznie zaprosiliśmy również dyrektora Wód Polskich na spotkanie poświęcone sytuacji dramatycznej spółek wodno-kanalizacyjnych, Na tym spotkaniu długo dyskutowaliśmy, Pan Dyrektor nie przyjechał. Efektem tego spotkania było przyjęcie przez WRDS stanowiska w tej sprawie. 
 

O co walczą związkowcy? 

Branża wod-kan jako jedyna została pozbawiona możliwości waloryzacji swych kosztów w tej bezprecedensowej sytuacji gospodarczej kraju.
Przedsiębiorstwa wod-kan nie zostały włączone do grupy podmiotów wrażliwych, objętych szczególną ochroną, w myśl projektu ustawy o szczególnym wsparciu odbiorców wrażliwych oraz jednostek samorządu terytorialnego tym samym znalazły się w zapaści finansowej, nie tylko z uwagi na olbrzymi wzrost inflacji, ale także drastyczny wzrost cen zakupu materiałów eksploatacyjnych, gazu, a przede wszystkim energii elektrycznej.
Sytuacja ta może w najbliższym czasie doprowadzić do utraty płynności finansowej firm zajmujących się dystrybucją wody i odbiorem ścieków. W konsekwencji, brak środków obrotowych może spowodować nie tylko problemy remontowe i inwestycyjne i ale – co szczególnie mocno akcentujemy – dokuczliwe dla odbiorców obniżenie niezawodności i jakości usług.
W tej sytuacji możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach:
➢ zwolnień pracowników,
➢ pogorszenie warunków pracy i płacy
oraz znacznego pogorszenia poziomu świadczonych usług:
➢ ograniczenie inwestycji (nie będzie rozbudowy sieci wod-kan); bez względu na to czy mówimy o 20 metrach czy 300 metrach rury;
➢ utrata wyspecjalizowanej kadry zatrudnionej w branży: ludzie zaczną odchodzić tam, gdzie wyższe pensje i szansa na podwyżkę;
➢ niższe ciśnienie wody w kranach, wynikające np. z ograniczenia zużycia energii elektrycznej;
➢ przerwy w dostawach wody (jak wyżej);
➢ wydłużony czas usuwania wszelkich awarii (do kilku dni);
➢ ryzyko zanieczyszczenia środowiska (przez gorszą pracę oczyszczalni ścieków);
➢ utrata płynności finansowej;
➢ upadłość firm wodociągowych.  

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wzrost cen większy niż zakładał rząd. Rachunki zaskoczą wiele rodzin z ostatniej chwili
Wzrost cen większy niż zakładał rząd. Rachunki zaskoczą wiele rodzin

Rząd Donalda Tuska nie przedłuży zamrożonych do końca czerwca cen energii. Oznacza to, że od 1 lipca rachunki za prąd pójdą w górę. Jednak według ekspertów wzrost rachunków za prąd od lipca będzie znacząco wyższy od rządowych przewidywań.

Niemcy pomogły upadającym liniom lotniczym Condor. Jest decyzja sądu UE z ostatniej chwili
Niemcy pomogły upadającym liniom lotniczym Condor. Jest decyzja sądu UE

W wydanym w środę wyroku Sąd Unii Europejskiej stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej z 2021 r., zezwalającej na pomoc państwową na restrukturyzację czarterowego przewoźnika lotniczego Condor. Skargę na KE wniósł do Sądu Rynair.

„Będę tak bardzo gejowski, jak tylko potrafię”. Zobacz występ szokujący nawet jak na Eurowizję z ostatniej chwili
„Będę tak bardzo gejowski, jak tylko potrafię”. Zobacz występ szokujący nawet jak na Eurowizję

Olly Alexander podczas tegorocznej Eurowizji przełamał kolejne granice dobrego smaku i wprowadził w zaskoczenie nawet fanów konkursu, który znany jest z nachalnej promocji środowisk LGBT.

Hołownia wystraszył się protestu Solidarności? Piątkowe posiedzenie Sejmu odwołane z ostatniej chwili
Hołownia wystraszył się protestu Solidarności? Piątkowe posiedzenie Sejmu odwołane

Rozpoczynające się trzydniowe posiedzenie Sejmu będzie kontynuowane w czwartek oraz w przyszłą środę 15 maja, a nie w piątek, 10 maja. O decyzji w tej sprawie poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Eurowizyjna porażka Luny. Internauci nie mają litości z ostatniej chwili
Eurowizyjna porażka Luny. Internauci nie mają litości

Internauci nie szczędzą słów krytyki po występie Luny na Eurowizji, której nie udało się awansować do finału.

Tomasz Szmydt wystąpił u propagandysty Sołowjowa. Rozmowa została przerwana z ostatniej chwili
Tomasz Szmydt wystąpił u propagandysty Sołowjowa. Rozmowa została przerwana

Polski sędzia Tomasz Szmydt, który uciekł z Polski i poprosił o azyl na Białorusi, pojawił się w programie Sołowjowa. Jednak z powodu problemów technicznych rozmowa nie została przeprowadzona.

Suchoń: „Muszę głęboko zaprotestować, Róża Thun jest polską patriotką” z ostatniej chwili
Suchoń: „Muszę głęboko zaprotestować, Róża Thun jest polską patriotką”

– Ja muszę głęboko zaprotestować, ponieważ Róża jest polską patriotką. Jeżeli popatrzymy np. na taką prostą sprawę jak ładowarki i gniazda przy telefonach, to właśnie dzięki Róży w całej Europie będziemy mogli używać jednego standardu – twierdzi poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń.

Nowy prezes CPK: „Nie możemy otworzyć nowego lotniska za wcześnie” z ostatniej chwili
Nowy prezes CPK: „Nie możemy otworzyć nowego lotniska za wcześnie”

– Nie możemy otworzyć nowego lotniska za wcześnie – powiedział „Rzeczpospolitej” prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego Filip Czernicki.

Rosyjski dezerter zatrzymany w Polsce. Straż Graniczna potwierdza z ostatniej chwili
Rosyjski dezerter zatrzymany w Polsce. Straż Graniczna potwierdza

Rosyjski dezerter został zatrzymany przez funkcjonariuszy podlaskiego oddziału Straży Granicznej.

Trwa izraelska inwazja na Rafah, mimo sprzeciwu USA. Rośnie liczba ofiar z ostatniej chwili
Trwa izraelska inwazja na Rafah, mimo sprzeciwu USA. Rośnie liczba ofiar

Trwa pełzająca inwazja izraelskich wojsk na miasto Rafah w południowej części Strefy Gazy wbrew woli Białego Domu. Stany Zjednoczone wstrzymały dostawy bomb do Izraela.

REKLAMA

Dzisiaj to, czy pracownicy firm wodno-kanalizacyjnych będą mieli pracę zależy od Wód Polskich

pikieta pod siedzibą Wód Polskich w Poznaniu  Dzisiaj to, czy pracownicy firm wodno-kanalizacyjnych będą mieli pracę zależy od Wód Polskich
pikieta pod siedzibą Wód Polskich w Poznaniu / foto. nadesłane

Za nami pikieta związków zawodowych działających w Spółkach Wodociągowo-Kanalizacyjnych  wyrażająca sprzeciw wobec działań Państwowych Regionalnych Wód Polskich w Poznaniu

NSZZ „Solidarność” oraz Wolne Związki Zawodowe Pracowników Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska oraz centrale związkowye: Region Wielkopolska NSZZ „Solidarność” i Zarząd Wojewódzki FZZ województwa Wielkopolskiego sprzeciwiają się masowemu negatywnemu rozpatrywaniu przez Wody Polskie wniosków Spółek Wodno – Kanalizacyjnych o zmianę taryfy. W trakcie pikiety przemawiał Jarosław Lange, przewodniczący Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność" 

Dzisiaj to czy firmy i spółki wodno-kanalizacyjne będą żyły czy, czy będzie trzeba ogłosić upadłość, leży w rękach Wód Polskich. To czy ich pracownicy będą mieli zatrudnienie, a ich rodziny życie, zależy od Wód Polskich. To czy wasza warunku pracy, a szczególnie wynagrodzenia, zostaną utrzymane na tym samym poziomie, też zależy od Wód Polskich. Dzisiaj „Solidarność” i Forum Związków Zawodowych przygotowało pismo, które kierujemy do pana dyrektora Bogumiła Nowaka. Chciałbym odnieść się do dramatycznej sytuacji pracowników spółek wodno-kanalizacyjnych, która była przedmiotem obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Członkiem WRDS jest wojewoda, marszałek województwa Wielkopolskiego, organizacje pracodawców i centrale związków zawodowych. Tam 17 stycznie zaprosiliśmy również dyrektora Wód Polskich na spotkanie poświęcone sytuacji dramatycznej spółek wodno-kanalizacyjnych, Na tym spotkaniu długo dyskutowaliśmy, Pan Dyrektor nie przyjechał. Efektem tego spotkania było przyjęcie przez WRDS stanowiska w tej sprawie. 
 

O co walczą związkowcy? 

Branża wod-kan jako jedyna została pozbawiona możliwości waloryzacji swych kosztów w tej bezprecedensowej sytuacji gospodarczej kraju.
Przedsiębiorstwa wod-kan nie zostały włączone do grupy podmiotów wrażliwych, objętych szczególną ochroną, w myśl projektu ustawy o szczególnym wsparciu odbiorców wrażliwych oraz jednostek samorządu terytorialnego tym samym znalazły się w zapaści finansowej, nie tylko z uwagi na olbrzymi wzrost inflacji, ale także drastyczny wzrost cen zakupu materiałów eksploatacyjnych, gazu, a przede wszystkim energii elektrycznej.
Sytuacja ta może w najbliższym czasie doprowadzić do utraty płynności finansowej firm zajmujących się dystrybucją wody i odbiorem ścieków. W konsekwencji, brak środków obrotowych może spowodować nie tylko problemy remontowe i inwestycyjne i ale – co szczególnie mocno akcentujemy – dokuczliwe dla odbiorców obniżenie niezawodności i jakości usług.
W tej sytuacji możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach:
➢ zwolnień pracowników,
➢ pogorszenie warunków pracy i płacy
oraz znacznego pogorszenia poziomu świadczonych usług:
➢ ograniczenie inwestycji (nie będzie rozbudowy sieci wod-kan); bez względu na to czy mówimy o 20 metrach czy 300 metrach rury;
➢ utrata wyspecjalizowanej kadry zatrudnionej w branży: ludzie zaczną odchodzić tam, gdzie wyższe pensje i szansa na podwyżkę;
➢ niższe ciśnienie wody w kranach, wynikające np. z ograniczenia zużycia energii elektrycznej;
➢ przerwy w dostawach wody (jak wyżej);
➢ wydłużony czas usuwania wszelkich awarii (do kilku dni);
➢ ryzyko zanieczyszczenia środowiska (przez gorszą pracę oczyszczalni ścieków);
➢ utrata płynności finansowej;
➢ upadłość firm wodociągowych.  

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe