Trump podaje warunek poważnych rozmów pokojowych z Rosją. "Bez niego nic się nie stanie"

Co musisz wiedzieć?
- Na negocjacje pokojowe w Stambule Moskwa przysłała dyplomatów niskiej rangi.
- Obserwatorzy przyznają, że taki ruch Kremla osłabił perspektywę rozmów.
- Donald Trump miał pojechać do Stambułu pod warunkiem postępów w rozmowach.
- Prezydent USA przyznał, że nic się nie wydarzy, dopóki nie dojdzie do jego spotkania z prezydentem Rosji.
Trump nie pozostawia złudzeń
– Nic się nie stanie, dopóki Putin i ja się nie spotkamy – powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie samolotu prezydenckiego tuż przed wylądowaniem w Dubaju.
''Nieobecność Władimira Putina na planowanych w czwartek rozmowach ukraińsko-rosyjskich w Turcji osłabiła perspektywy negocjacji pokojowych'' – pisze Agencja Reutera.
- Niemcy nawet nie pytają Polaków. Jest odpowiedź Bundeswehry ws. samochodów niemieckiej armii w Polsce
- "Nie tym razem". Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego
- Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Brytyjski ''Daily Mail'' zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska
- "Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen
- Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków
Kiedy Putin przybyłby na rozmowy?
Prezydent USA zapewnił, że nie jest zaskoczony nieobecnością prezydenta Rosji w Turcji. Według niego Putin przybyłby na rozmowy tylko wówczas, gdyby zjawił się tam również Trump.
Wcześniej, w czwartek, prezydent USA nie wykluczył, że w piątek uda się do Turcji, jeśli dojdzie do postępu w negocjacjach między Ukrainą i Rosją.
– Myślałem o tym, by tam pojechać. (…) Gdyby coś się wydarzyło, pojechałbym w piątek, gdyby było to zasadne – powiedział Trump, cytowany przez Agencję Reutera.